"Wszystko jest w głowie i jak sobie powiesz, że to zrobisz, to zwyczajnie to zrobisz" - Daniel Śmieja
sobota, 1 grudnia 2012
2012.12.01 - sobota
Punkt ósma, kto był to wie, najpierw biegliśmy wszyscy razem, ale z powodu obiektywnych trudności Wojtek zaczynał powoli zostawać z tyłu. Widać to na zdjęciach. Mirek i ja przycisnęliśmy końcówkę, bardzo przyjemnie.
Jutro robimy powtórkę, 7:45, Podbórzańska. Jarek, przybywaj.
Dzisiaj Wojtek podduszał się ortalionem. Jutro będzie na krótko - krótkie spodenki i koszulka na ramiączka to dociśnie grubego. Mnie też jakoś ciężko było ale obiektywnie rzecz ujmując jak ma być lekko przy tej wadze. No a Alina to już nawet nie będę pisał co sądzę. Zawsze wam mówiłem że jej komórka jakoś dziwnie gada. W lesie pięknie, dziki były.
"Nie wiesz nawet, jakim chamem mógłbyś być" - Wojtek na temat nieznajomości wrodzonych instynktów Małego Pasywnego Grubaska.
Alina o filmie: "Jak dla mnie, to był zbyt romantyczny"
"Przeczuwajac nadchodzacy kryzys grzechotnik niczym kameleon przeobrazil sie w pytona, ale to wciaz grzechotnik." - myśl zoologiczna Jarka.
"Muszę poprawić tylko prace ramion, prace nóg, oddech i ułożenie ciała na wodzie, poza tym jest wszystko OK." - autorefleksja Wojtka nt. formy pływackiej.
"Leć na powietrze" - wojtkowe żądanie względem biegnącego na szpicy by opuścił las
"Masz biegać po lesie, a nie po krzakach" czyli: "nie obarczaj mnie swoimi problemami" - w biegowym języku Wojtka.
"Zabronione jest wszystko, na co nie masz ochoty" - Tako rzecze Nowa Doktryna. I MPG
"Tato, ku%#a, a pan od pływania nam pokazał co robić z okularkami!" - Jarek o początku kariery pływackiej Oli
"Mirek, kieruj się do wyjścia!" - Wojtek gdzieś w sercu Puszczy Wkrzańskiej.
"Oddycham na trzy strony - lewa, prawa i środek albo dół" - Wojtek i jego zwycięska technika pływacka.
"Jestem pewien, ze mi sie wydaje, albo wydaje mi sie, ze jestem pewien" - Jarek o tym, czy byliśmy już w tym miejscu.
"Plansza się kończy" - Jarek po dobiegnięciu do szosy Police-Tanowo
"Boisz pana :)" Jarek dywaguje o Wojtkowych uczuciach wobec Mirka
"Brakuje tylko jeszcze rówów melioracyjnych " żebyśmy byli zawodnikami kompletnymi - Wojtek.
" Mam głęboki oddech, wciągam i czuje aż w d...e." Wojtek, fragment instrukcji oddychania w sportach wytrzymałościowych.
Nie chodzi mi o nic - Jarek na temat butów.
Żeby nam sie chciało tak, jak nam się nie chce - Kubuś Puchatek oczywiście.
Qrwa, zaczyna się - Robert przy przeskakiwaniu przez gałęzie
Już są ... - Wojtek po usłyszeniu szmerów w lesie.
Nie tam, w lewo ! - Wojtek - autokomenda nawigacyjna podczas prowadzenia grupy.
Wstępna zgoda odmowna - Jarek - deklaracja pomocy w przeprowadzce.
Akcja Haos trwa. - zapożyczone z filmu "Podziemny Krąg".
Dzisiaj Wojtek podduszał się ortalionem. Jutro będzie na krótko - krótkie spodenki i koszulka na ramiączka to dociśnie grubego. Mnie też jakoś ciężko było ale obiektywnie rzecz ujmując jak ma być lekko przy tej wadze. No a Alina to już nawet nie będę pisał co sądzę. Zawsze wam mówiłem że jej komórka jakoś dziwnie gada. W lesie pięknie, dziki były.
OdpowiedzUsuńNom, pięknie! :) A ja właśnie stwierdziłam że bieganie 4 razy w tygodniu to za dużo... na razie. Jakaś zmęczona jestem. Dołożę pływanie... może
OdpowiedzUsuńZ tym zostawaniem z tyłu to lekko przesadziłeś...:), fakt, byłem uduszony, tak jak w kilku ostatnich dniach, jutro na 90% jestem.
OdpowiedzUsuńW