No wreszcie! Dużo wody upłynęło zanim się w końcu zebraliśmy w trójkę: MPG, Wojtek i ja, na kręcenie po lesie. Humory dobre, od początku do końca, tempo spacerowe (przynajmniej dla mnie), panowie, bierzcie się za bazę, bo MT dziś stuknął 120 km!
Zdjęcia, a jakże, proszę TU, na Google+. Jedno na zajawkę.
Co do planów na przyszły tydzień, chętnie bym pokręcił we wtorek wieczorem (ok. 19:00) i czwartek wieczorem. W sobotę mnie nie ma, a w niedzielę powinienem być.
Mapka też jest:
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
świetne zdjęcia, sylwetki co najwyżej przeciętne
OdpowiedzUsuńJedziemy jutro na MTB?
OdpowiedzUsuńJa dziś oddałem rower do serwisu ale jutro gość w ciągu dnia ma dać znać, więc może dołączę.
OdpowiedzUsuńps baza = sylwetka a tu wszystko gra:)