Imieniny się udały, jak widać na zdjęciach i po niedzielnym bólu głowy:). Jedzonko i sałatki pyszne, mistrz pizzy i organizator w jednym też się spisał na medal. Tym razem nic nie zostało, poza tuzinem jajek i kilogramem cukru pudru:) aaa i jeszcze galaretki w formach dla dzieci, do odbioru co by się nie zmarnowały.Dziękuję wszystkim:)
A ja w imieniu gości dziękuję gospodarzowi za cierpliwość i wyrozumiałość (niezły bajzel zostawiliśmy po sobie). Szczególne podziękowania Ewie która poświęciła się i została posprzątać. Kolejną imprezę proponuję urządzić przy ognisku na naszej działce w Pilchowie ale dopiero jak się ociepli. O szczegółach będę informował. MPG
Dzięki za towarzystwo, kolację i popijawę. Świetnie się bawiliśmy i jak zwykle nie zabrakło ważenia. Jak to dobrze mieć MPG w swoim towarzystwie ;-). Dobrze ugniata ciasto i uparcie dąży do osiągnięcia dwuzerowego wyniku na wadze.
Mały Wojtek w szale zabawy zapomniał zabrać swoją terenówkę. Rząda zwrotu.
Może kolejne party zrobimy w Dobrej? Oferujemy grill, kibel, bieżącą wodę, wagę, energię elektryczną, możliwość przeniesienia się na kanapę przed kominek oraz nocleg dla wszystkich chętnych. Okazja jest. 40 zbliża się nieubłaganie ;-)
Ja rowniez dziekuje za wspaniala zabawe,kto jak kto ale Wojtek-Gospodarz i Mirek-Organizator maja "papiery" na organizacje imprez z "klimatem",do ktorego dostroila sie reszta uczestnikow:), Pozdrawiam ! MT PS:droga mailowa prosze organizatorow o wystawienie rachunkow!
"Nie wiesz nawet, jakim chamem mógłbyś być" - Wojtek na temat nieznajomości wrodzonych instynktów Małego Pasywnego Grubaska.
Alina o filmie: "Jak dla mnie, to był zbyt romantyczny"
"Przeczuwajac nadchodzacy kryzys grzechotnik niczym kameleon przeobrazil sie w pytona, ale to wciaz grzechotnik." - myśl zoologiczna Jarka.
"Muszę poprawić tylko prace ramion, prace nóg, oddech i ułożenie ciała na wodzie, poza tym jest wszystko OK." - autorefleksja Wojtka nt. formy pływackiej.
"Leć na powietrze" - wojtkowe żądanie względem biegnącego na szpicy by opuścił las
"Masz biegać po lesie, a nie po krzakach" czyli: "nie obarczaj mnie swoimi problemami" - w biegowym języku Wojtka.
"Zabronione jest wszystko, na co nie masz ochoty" - Tako rzecze Nowa Doktryna. I MPG
"Tato, ku%#a, a pan od pływania nam pokazał co robić z okularkami!" - Jarek o początku kariery pływackiej Oli
"Mirek, kieruj się do wyjścia!" - Wojtek gdzieś w sercu Puszczy Wkrzańskiej.
"Oddycham na trzy strony - lewa, prawa i środek albo dół" - Wojtek i jego zwycięska technika pływacka.
"Jestem pewien, ze mi sie wydaje, albo wydaje mi sie, ze jestem pewien" - Jarek o tym, czy byliśmy już w tym miejscu.
"Plansza się kończy" - Jarek po dobiegnięciu do szosy Police-Tanowo
"Boisz pana :)" Jarek dywaguje o Wojtkowych uczuciach wobec Mirka
"Brakuje tylko jeszcze rówów melioracyjnych " żebyśmy byli zawodnikami kompletnymi - Wojtek.
" Mam głęboki oddech, wciągam i czuje aż w d...e." Wojtek, fragment instrukcji oddychania w sportach wytrzymałościowych.
Nie chodzi mi o nic - Jarek na temat butów.
Żeby nam sie chciało tak, jak nam się nie chce - Kubuś Puchatek oczywiście.
Qrwa, zaczyna się - Robert przy przeskakiwaniu przez gałęzie
Już są ... - Wojtek po usłyszeniu szmerów w lesie.
Nie tam, w lewo ! - Wojtek - autokomenda nawigacyjna podczas prowadzenia grupy.
Wstępna zgoda odmowna - Jarek - deklaracja pomocy w przeprowadzce.
Akcja Haos trwa. - zapożyczone z filmu "Podziemny Krąg".
Imieniny się udały, jak widać na zdjęciach i po niedzielnym bólu głowy:). Jedzonko i sałatki pyszne, mistrz pizzy i organizator w jednym też się spisał na medal. Tym razem nic nie zostało, poza tuzinem jajek i kilogramem cukru pudru:) aaa i jeszcze galaretki w formach dla dzieci, do odbioru co by się nie zmarnowały.Dziękuję wszystkim:)
OdpowiedzUsuńA ja w imieniu gości dziękuję gospodarzowi za cierpliwość i wyrozumiałość (niezły bajzel zostawiliśmy po sobie). Szczególne podziękowania Ewie która poświęciła się i została posprzątać. Kolejną imprezę proponuję urządzić przy ognisku na naszej działce w Pilchowie ale dopiero jak się ociepli. O szczegółach będę informował. MPG
OdpowiedzUsuńDzięki za towarzystwo, kolację i popijawę. Świetnie się bawiliśmy i jak zwykle nie zabrakło ważenia. Jak to dobrze mieć MPG w swoim towarzystwie ;-). Dobrze ugniata ciasto i uparcie dąży do osiągnięcia dwuzerowego wyniku na wadze.
OdpowiedzUsuńMały Wojtek w szale zabawy zapomniał zabrać swoją terenówkę. Rząda zwrotu.
Może kolejne party zrobimy w Dobrej? Oferujemy grill, kibel, bieżącą wodę, wagę, energię elektryczną, możliwość przeniesienia się na kanapę przed kominek oraz nocleg dla wszystkich chętnych. Okazja jest. 40 zbliża się nieubłaganie ;-)
Ja rowniez dziekuje za wspaniala zabawe,kto jak kto ale Wojtek-Gospodarz i Mirek-Organizator maja "papiery" na organizacje imprez z "klimatem",do ktorego dostroila sie reszta uczestnikow:),
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ! MT
PS:droga mailowa prosze organizatorow o wystawienie rachunkow!
Rrrracja! Rrrachunki. Mirek, znasz email do mnie - ślij a ci przeleję.
OdpowiedzUsuń