Po wczorajszej niemocy:), dziś MPG zaaplikował mnie i Alinie bieganie po lesie, niecałe 9 km, pogoda słaba, jak i moje samopoczucie, pierwszy to odczuł śmieciarz, który zatarasował mi wjazd do garażu.
U mnie jutro przerwa lub relaks na basenie na 7.00
W
czwartek, 5 lipca 2012
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Kto chciałby pobiec Szlakiem dzika? Bieg nocny na 15 km w Puszczy Wkrzańskiej. Tu strona
OdpowiedzUsuńhttp://www.biegszlakiemdzika.pl/
Świetny pomysł, dodam tu, że będzie to 4.08, ale niestety mnie wtedy nie będzie w Szczecinie. Jakbyś potrzebowała czołówki, to daj znać, Alina.
OdpowiedzUsuńDziś rano z basenu nici, jakieś zawody więc pływania nie było. Wojtek (!) i ja byliśmy zawiedzeni. Najlepiej na poranku wyszedł Mirek, który poszedł do lasu biegać (?).
Chciałabym czołówkę. Na stronie trasa kiepsko pokazana, mam nadzieje że będzie w miarę... dobrze oznaczona, inaczej będę błądzić.
OdpowiedzUsuńOk, jeszcze szmat czasu do biegu. Są jeszcze chętni?
UsuńDam ci ją po naszym wyjeździe na rowery, kto wie czy nam się tam nie przyda.
OdpowiedzUsuńSa dwa biegi, jeden dzienny i jeden nocny. Mnie tez nie bedzie - jade wtedy na Maraton Karkonoski
OdpowiedzUsuńJak sie mysli o ultra to czolowke miec trzeba swoja.
Alina, zeby myslec o Rzeżniku, bo chyba coś mi sie takiego o uszy obilo, proponuję zaczac robic dłuzsze wybiegania (40-50km), potem na poczatek przebiec jakis maraton, potem zaliczyć jakiś ultra bieg na 100km i wtedy mozna jechac ;-)
Si, Master. Biorę to pod uwagę :)
UsuńHej.
OdpowiedzUsuńDzięki za dopnig na trasie. Udało się!
pływanie 1h 40min/ rower 7h 15min/ bieg 5h 5min.
Łaczny czas brutto to coś około 14h i 20min.
Pzdr
J