dzieki slowo komentarza. w wodzie ciezki byl start. kociol, slaba widocznosc. dopiero na 3 okrazeniu zaczalem doganiac stawke, ale i tak na tle reszty wynik byl slaby.
rower. wyszlo za malo jezdzenia. po 100km zaczela mnie bolec rzepka. w koncu tak bardzo, ze pod koniec musialem stawac co 3-4km i masowac noge. nawet myslalem zeby przerwac. ktos sie zlitowal i zatrzymal sie na trasie dal mi tabletki i masc potem na punkcie TT doszprycowalem sie jeszcze i jakos poszlo. stracilem na rowerze sporo przez to kolano. balem sie jak bedzie z biegiem. dragi wszystko zagluszyly ale pojawilo sie zmeczenie stad az te 5h. piwko bylo co petla x 6 + ostatnie na zbiegu do mety. Bez tego nie dalbym rady.
Organizatorzy mysla zeby w przyszlym roku zrobic ultramana (IRON X 2) lub nawet Iron x 3 .... o polowce nie chca slyszec. Mowia za to bez sensu. Teraz tez juz wydaje mi sie to oczywiste.
Na ten rok zostal mi jeszcze Maraton Karkonoski, Maraton Poznan i setka w Blizanowie. Gryfa nie wspomne. W przyszylm roku zrobie Rzeznika.
"Nie wiesz nawet, jakim chamem mógłbyś być" - Wojtek na temat nieznajomości wrodzonych instynktów Małego Pasywnego Grubaska.
Alina o filmie: "Jak dla mnie, to był zbyt romantyczny"
"Przeczuwajac nadchodzacy kryzys grzechotnik niczym kameleon przeobrazil sie w pytona, ale to wciaz grzechotnik." - myśl zoologiczna Jarka.
"Muszę poprawić tylko prace ramion, prace nóg, oddech i ułożenie ciała na wodzie, poza tym jest wszystko OK." - autorefleksja Wojtka nt. formy pływackiej.
"Leć na powietrze" - wojtkowe żądanie względem biegnącego na szpicy by opuścił las
"Masz biegać po lesie, a nie po krzakach" czyli: "nie obarczaj mnie swoimi problemami" - w biegowym języku Wojtka.
"Zabronione jest wszystko, na co nie masz ochoty" - Tako rzecze Nowa Doktryna. I MPG
"Tato, ku%#a, a pan od pływania nam pokazał co robić z okularkami!" - Jarek o początku kariery pływackiej Oli
"Mirek, kieruj się do wyjścia!" - Wojtek gdzieś w sercu Puszczy Wkrzańskiej.
"Oddycham na trzy strony - lewa, prawa i środek albo dół" - Wojtek i jego zwycięska technika pływacka.
"Jestem pewien, ze mi sie wydaje, albo wydaje mi sie, ze jestem pewien" - Jarek o tym, czy byliśmy już w tym miejscu.
"Plansza się kończy" - Jarek po dobiegnięciu do szosy Police-Tanowo
"Boisz pana :)" Jarek dywaguje o Wojtkowych uczuciach wobec Mirka
"Brakuje tylko jeszcze rówów melioracyjnych " żebyśmy byli zawodnikami kompletnymi - Wojtek.
" Mam głęboki oddech, wciągam i czuje aż w d...e." Wojtek, fragment instrukcji oddychania w sportach wytrzymałościowych.
Nie chodzi mi o nic - Jarek na temat butów.
Żeby nam sie chciało tak, jak nam się nie chce - Kubuś Puchatek oczywiście.
Qrwa, zaczyna się - Robert przy przeskakiwaniu przez gałęzie
Już są ... - Wojtek po usłyszeniu szmerów w lesie.
Nie tam, w lewo ! - Wojtek - autokomenda nawigacyjna podczas prowadzenia grupy.
Wstępna zgoda odmowna - Jarek - deklaracja pomocy w przeprowadzce.
Akcja Haos trwa. - zapożyczone z filmu "Podziemny Krąg".
i bez cz..apki:)
OdpowiedzUsuńdzieki
OdpowiedzUsuńslowo komentarza. w wodzie ciezki byl start. kociol, slaba widocznosc. dopiero na 3 okrazeniu zaczalem doganiac stawke, ale i tak na tle reszty wynik byl slaby.
rower. wyszlo za malo jezdzenia. po 100km zaczela mnie bolec rzepka. w koncu tak bardzo, ze pod koniec musialem stawac co 3-4km i masowac noge. nawet myslalem zeby przerwac. ktos sie zlitowal i zatrzymal sie na trasie dal mi tabletki i masc potem na punkcie TT doszprycowalem sie jeszcze i jakos poszlo. stracilem na rowerze sporo przez to kolano. balem sie jak bedzie z biegiem. dragi wszystko zagluszyly ale pojawilo sie zmeczenie stad az te 5h. piwko bylo co petla x 6 + ostatnie na zbiegu do mety. Bez tego nie dalbym rady.
Organizatorzy mysla zeby w przyszlym roku zrobic ultramana (IRON X 2) lub nawet Iron x 3 .... o polowce nie chca slyszec. Mowia za to bez sensu. Teraz tez juz wydaje mi sie to oczywiste.
Na ten rok zostal mi jeszcze Maraton Karkonoski, Maraton Poznan i setka w Blizanowie. Gryfa nie wspomne. W przyszylm roku zrobie Rzeznika.
Jeszcze raz dzieki za doping i pzdr
J
Teraz nie jesteś Gruby tylko Żelazny :)
UsuńPS
Co to były za tabletki, zwykle przeciwbólowe? Na maratonie wyglądałeś dobrze w porównaniu z innymi.