Tako rzecze Jarek:
Pon. Bieg
Wto. Basen
Śro. Bieg
Czw.Bieg
Pią. Basen
Sob. półmaraton Gryfa
Nie. Rower 2h
Osobiście, wiem, że się z wami zobaczę dopiero w sobotę - jakoś rankiem muszę uwzględniać wcześniejsze zaczynanie pracy, wychodzenie do pracy żony i dzieciaki. Pobiegam coś w tygodniu koło mnie i w sobotę powinienem być na Litewskiej.
Ja na basen idę jutro rano, ale nie chcę, broń boże, nikogo namawiać na podział grupy.
Adam Piotrowski
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
To tylko moj plan na przyszły tydzien. Tez nikogo na nic nie namawiam.
OdpowiedzUsuńDzis bylem na rowerku z rozciganiem 2h 10min i 2 x 45min na pływalni. Stad przesuniecie basenu na wtorek.
Wrazenia sa inne po dluzszym pływaniu, podobnie jak po dluzszym bieganiu. Mniej wiecej po 60 minutach plywania odnalazlem swoje tempo i plywajac przemiennie kraul/zabka praktycznie nie potrzebowalem zbyt wiele odpoczynku przy bandzie. Do tego dopiero po jakims czasie plywania non stop dochodzi do calkowitego rozluznienia ciala w wodzie a to tez jest bardzo dobre. Mialem wrazenie ze im mniej sie staram tym lepiej sobie plyne. Bylo fajnie. Co ciekawe WDS niedziela 14.30 - 15.15 - 16.00. Gora po dwie osoby na torze. Ja bylem sam. Jakos nikt nie chcial plywac ze mna. Chyba tak mocno chlapalem ze sie wszyscy bali...
J
No to nareszcie Was zobacze we wt na basenie...,no i zastanawiam sie ile (juz) mi do Was brakuje?!...
OdpowiedzUsuńR
Jednak idziemy jutro, tzn w pon
OdpowiedzUsuńJ