środa, 15 lutego 2012

15022012 wsm

Wojtka oczywiscie nie bylo, a na basenie luźniuteńko. Była Alina.
Dziś brakowało impetu i powietrza. To chyba z powodu bardzo niskiego ciśnienia.
Mimo tego zrobilem 76 basenów i trochę nawrotów. Kolejne pływanie w piątek o 6.15
Dziś jeszcze polmaratonik.
 
J

28 komentarzy:

  1. Godzina mnie odstrasza ale zacznę niebawem. Dziś o poranku bieg z mpg, po wczorajszym nie było lekko

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wojtek, trwa nabór na warsztaty TI. Jesteś zainteresowany?

      Usuń
  2. Wiesz, mi też brakowało powietrza, myślałam że to z tego powodu, że lekko przyśpieszyłam. Musze jeszcze pływać wolno inaczej technika mi się sypię. Podziwiam twoją cierpliwość w liczeniu basenów. Na 50m liczę, bo założenia zawsze robię na 20 basenów i jest ok. A na 25 w pewnym momencie zapominam albo tracę watek.....

    OdpowiedzUsuń
  3. Tez tak czasem mam. Licze dzisiatkami. Jak sie zgubie i nie mam pewności to przyjmuje mniejsza wartosc .

    OdpowiedzUsuń
  4. Po dość długiej przerwie i ja się skusiłem na basen, trochę dzięki waszym dyskusjom na blogu. Na SDSie sporo ludzi, długi basen zajęty, na krótkim jakieś słabiaki się taplały. Ale jeden tor się znalazł i 80 basenów pękło w 50 minut. Bez napinania się na prędkość, ale też bez starania się technicznego. Trochę czuć ten brak wypływania, ale i tak sama przyjemność. Niestety, 6:15 mi nie pasuje na basen ni-jak. Wolę później. A z liczeniem mam tak samo jak Jarek, ale jeszcze używam tajmera w zegarku, żeby pamiętać ile tych dziesiątek.
    Może w weekend pobiegalibyśmy po lesie? W sobotę mógłbym godzinkę o 8:00, w niedzielę - dowolnie, ale rano, pewnie też godzinkę.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też chyba lekko taplam... He-he... Dlatego wolę te poranne godzinny, bo nikt mnie nie goni... Biegajcie Panowie, mi zostaje tylko wam kibicować. Ścięgno dawno mi przeszło, z kolei coś jest z prawa kostką.... :( Mam obrzęk i się utrzymuje cały czas.

      Usuń
    2. Aha, zauważyłam że dzisiaj ratownik bacznie mi się przyglądał, kiedy próbowałam ćwiczyć równowagę i ułożenie na wodzie.... Pewnie myślał że się topie! He-he...

      Usuń
  5. Hejka Adas.

    Czyzby z wiosna zapowiadalo sie jakies opamietanie u Ciebie :))) ?

    U mnie sobota odpada. Biegne długo, w tym kawałek z kolegami z TT Szczecin. Jest tam paru "ultrasów", biegi 12 i 24 godzinne. Dwu i trzymaratony, ultrabiegi. Ironman również. Chyba jestem w domu :) W niedziele mam poranny dyżur Zz Wojtkiem Jr. (Sylwia chce się wyspac) ale bardzo chętnie umowie sie na 9.30. Komu pasuje???

    OdpowiedzUsuń
  6. Adam, mi pasuje w sobotę 8 rano. Możemy się umówić. Myślę że szamion też się skusi. Jakbyś coś jeszcze chciał zmieniać to daj znać. MPG

    OdpowiedzUsuń
  7. No i tak to Wojtek został Szamionem :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Sobota, 8.00 zatwierdzona:). W niedzielę jeszcze nie wiem , zależy ile pobiegamy w sobotę.
    ps tak, szempion to ten jr

    OdpowiedzUsuń
  9. Uważaj Ala, może wpadłaś mu w oko. Pod pozorem ratowania, może zaatakować...

    OdpowiedzUsuń
  10. No nie wiem. :) Były inne panie. Dzisiaj jak nigdy opiłam się chlorowanej wody.... Odkaziłam wszystko! Słabo mi wychodziła rotacja na lewą stronę.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie wiem czy zauważyłaś dwie dziewczyny po mojej lewej. Jedna z nich pływa naprawdę całkiem nieźle.

      Usuń
    2. Zauważyłam i podglądałam. :) Dla jednej pomocne też było kiedy oni synchronie pływali, można w ten sposób wypracować niezły rytm i synchronizacje.

      Usuń
  11. Wiosna... bardzo bym chciał żeby już przyszła, ale opamiętania na razie nie ma. Miałem za to trochę czasu, więc popływałem, a i w weekend będę w Szcz. więc też mogę podziałać. W sobotę o 8:00 będę. Może by się MT skusił?
    Z niedzielą zobaczymy w sobotę, ale też chętnie.

    OdpowiedzUsuń
  12. Ten weekend wypada ale "trzymam reke na pulsie",jak dam rade to wskocze...:)
    MT

    OdpowiedzUsuń
  13. ILE PĄCZKÓW JUŻ ZJEDZONO? :)

    OdpowiedzUsuń
  14. 0

    poszedłem do sklepu pod biurem a tam paczki po 2,23 - niech się wypchaja. Zjem wieczorem

    OdpowiedzUsuń
  15. Ja bym zjadł ale nie ma kto przynieść:), więc też zjem wieczorem

    OdpowiedzUsuń
  16. 0. I tak juz zostanie.

    OdpowiedzUsuń
  17. "0"! Chociaż biuro było nimi zawalone!
    Przypadam za jednym kawowym ciastem, które robią w cukierni na rogu 5-go lipca i B. Śmiałego. Mniam!
    Ostatnio ochota na słodkie mi zmalała. Pojadam smażone pestki dyni, daktyle, rodzynki. I jak tego się najem (a dużo nie da radę), to już słodkiego mi się nie chcę. Ktoś radził kupić pastę sezamową. Znalazłam taką z miodem w Lidlu w przecenie. I powiem że jest mega pyszna!!! Drugi słoik już mi się kończy :(

    OdpowiedzUsuń
  18. Ciekawa sprawa, Alina, gdzie tą pastę znalazłaś? Znaczy, gdzie dokładnie?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wiesz gdzie… Byłam na ul. Modrej i w tym rejonie za takim małym rondem jest Lidl (jechałam od strony Szafera), tam jeszcze była ta pasta, w innych sklepach już nie widziałam. Jest z greckiej serii. Już mi się skończyła. Chcę spróbować sama zrobić, są przepisy. W Internecie można sezam kupić. Kupuję przez Internet przyprawy, dużo tego zużywam a tam jest taniej, duże ilości, albo jakieś nietypowe można znaleźć. Ostatnio polowałam na Kumin, do potrawy. chili con carne, jest genialna na mrozy i prosta. Prosty przepis, robiła bez tej przyprawy i innych wynalazków, tylko podstawowe produkty.

      Usuń
  19. Dzięki Alina za info, ostatnio mam trochę dodatkowej roboty i mam awarię łydki, więc pływać zacznę najwcześniej w kwietniu

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No to szkoda. Spotkam się z tą dziewczyną w sobotę i zobaczę co i jak. Niektórzy dobrze pływają ale nie potrafią wytłumaczyć co i jak się robi. Jak się spodoba to może zapiszę się. Na razie kupiłam sobie skakankę :), przypomnę sobie dzieciństwo, będzie dobra na rozgrzewki.

      Usuń
  20. He, he. Widzę, że pląsające koło gospodyń wiejskich jest w głębokim dołku :) ...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jeszcze dobrze nie poznałam wszystkie tajniki języka polskiego.... O co chodzi z tymi gospodyniami?! :)))

      Usuń