i trucht, całość 1.15 z rozciąganiem. Jestem wyspany i w pracy o tej
samej porze co zwykle, nie wiem jakim cudem
Jutro trening szybkościowy, MPG na rowerze i trasa nr 1
p.s. Podoba mi się upór i ciągła walka MPG z przeciwnościami :) ale nie
będę chwalił za bardzo, bo się zepsuje. Jak jeszcze Ada.m dołączy to
chyba będzie komplet na poranki w tygodniu
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz