Pływanie z deska miedzy nogami pozwolilo nieco poprawic ulozenie ciala w wodzie. Ale pletwy to jest dopiero to. Podobnie jak deska odciazaja tyl i pozwalaja skupic sie na czuciu wody, rotacji, pracy ramion i nawrotach. Do tego porzadkuja prace nog, wymuszaja wlasciwy ruch, kopniecie w ostatniej fazie i glebokosc ruchu. Czulem poprawe w swobodzie pływania zaraz po sciagnieciu płetw. Warto wiec od czasu do czasu w płetwach poplywac, a zwazywszy na ich niewielki koszt warto je miec. MPG ma płetwy typowe do nurkowania, dlugie i miekkie, do kraula ponoc lepsze sa troche inne, krotsze i sztywniejsze. Mysle ze do naszej rekreacji wystarcza jakiekolwiek dostepne nawet w hipermarketach. I takie własnie mam zamiar na poczatek nabyc.
Jutro (sobota) jedna petla polmaratonu - wstepnie na 8.00 - Wojtek potwierdz !
Niedziela wyjazd
Poniedzialek basen 7.00. i bieg wieczorem do ustalenia
J
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz