Wczoraj wieczorem samotnie latalem wokol Glebokiego. Dzis podobnie sam, pływałem na WDSie. Nie przybyl nikt.
Czy jest ktos chetny na bieganie dzis o 18.30 ? Musze skonczyc przed 20.00 i rower niestety odpada.
JAREK
"Wszystko jest w głowie i jak sobie powiesz, że to zrobisz, to zwyczajnie to zrobisz" - Daniel Śmieja
Się dobrze składa, bo ja muszę wieczorem w pracy posiedzieć i mi też rower nie pasuje.
OdpowiedzUsuńNie będę Wam mieszał, bo jeszcze wcześniej muszę skonczyć, więc jeśli zacznę to 17.30-18
OdpowiedzUsuń