niedziela, 28 listopada 2010

28 11 2010

BBL, MPG i ja. Nawigowanie z poziomu sport trackera do aparatu przerwało nam zapis GPS. Stad tez dwa linki do map.
Musi byc jakis skrot. Musi to dzialac wygodniej.
 
Alez sie ciesze z tego nadchodzącego biegania za widnego.
Po ciemku nie ma jednak takiej przyjemnosci.
Dzisiejsze zdjecia, pewnie nie tak dobre jak adamowe, najlepiej tego dowodza.
Az jest mi zal ze tak pozno to załapałem.
Dzis bylo kapitalnie, dobre tempo, dobry dystans i super pogoda.
W sumie cross prawie 11 km w 84 i pol minuty.
 
 
J

3 komentarze:

  1. Super sprawozdanie, Jarek, fajne foty - widzę, że wybrałeś najlepsze. I tu się w 100% zgadzam na temat biegania po widnemu - to jest to.
    Co do tego przerwania śladu, to albo wybrałeś zatrzymanie śledzenia, albo sam program ci się zawiesił (co mi się zdarzyło kilka razy, ale dosłownie może 3% wszystkich użyć SportsTrackera).

    OdpowiedzUsuń
  2. Nic nie wybieralem tylko puscilem wszystko jak leci. Telefon Miroslaw przechwycli na chwile i tak to sie skonczylo ...

    Nie wiem jak jeszcze wybrac polaczenie przez wifi. Zrzucalem wszystko przez telefon do sieci, dlugo.

    Wspaniala zlota mysl, platynowa.

    OdpowiedzUsuń
  3. Ależ to bardzo proste.
    W menu szukasz "Kreator WLAN" (u mnie jest w Panel Ster. -> Łącza) Powinna ci się pokazać twoja sieć - klikasz nazwę i wybierasz "Rozp. przegl. internet" potem, ewentualnie wpisujesz hasło. Gotowe.
    Potem jak będziesz się znajdował w zasięgu swojej sieci i uruchomisz SportsTracker, to zapyta czy wybrać do połączenia WAP (od Orange) czy twoje wifi.

    OdpowiedzUsuń