Lecielismy dzis za rowerkiem. Na rowerku pedałował Majonez. Ja i Mirek przemieszczaliśmy sie w złym tempie. Wojtek oczywiscie w dobrym. Na koniec Mirek wykonal kilka technicznie fatalnych pompek. Majac na uwadze słynne juz przysiady Wojtka, bardzo chcielismy zobaczyc jak robi sie idealnie pompki. Szempion jednak nie dal sie uprosic i nie zdradzil nam swojej techniki.
obejrzyjcie sobie te slajdy. sa tam opisane przyczyny wolnego plywania. jest o plywalnosci, prawie bernuliego i o znaczeniu ruchomosci stawow skokowych w plywaniu.
jutro petla 6.00.
J
Każdy miał swoje tempo i każdy wrócił w swoim czasie wiadomo jakim
OdpowiedzUsuńp.s. 100 pompek z d...ą w górze to robię już teraz i to bez wysiłku :) dużego
Z d..ą w górze to nie znaczy podwieszony na łańcuchu pod sufitem.
OdpowiedzUsuńMajonez dawaj zdjecia.
J
Nie mieszać podwieszania z pompkami, to wyższa szkoła jazdy, nie dla Was :)
OdpowiedzUsuńMirek, wow! Super reportaż! Kilka z tych fotek można by śmiało wkleić na blog. Chociaż może nie - Jarek z rozpiętym pod szyją rozporkiem...
OdpowiedzUsuńBędę w czwartek rano.