Woda troche wystygła. Pływałem sobie 16-tkami po 400m z minutowymi przerwami. Chcialem zrobic 5 x 16. Do gwizdka udało mi sie tylko 4 x 16 i 10/16.
Moze w czwartek probnie sie przebiegne. Jutro plywam. Idzie ktos?
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Może spróbuję od jutra :) wbić się w rytm w końcu, bo chyba została mi tylko woda i siłownia.
OdpowiedzUsuńDziś z MPG dwójka z przerwami, w niedzielę 7 km, skróciłem trasę zg. na q-ą nogę.
Kondycja mi zupełnie już uciekła dyszymy z MPG na dwa gary :)
No sprobuj, no wbij sie w koncu, bo zostal tylko jeden koles co plywa wolniej ode mnie.
OdpowiedzUsuńA w weekend pochodzimy sobie i podyszymy razem.