4 x 16 i 10/16 (1850m). Vmax=constans - niestety.
Wojtek z powodu kolana nieobecny.
Jutro znow woda.
Bieganie najwczesniej w sobote.
Ledwo moge juz wytrzymac.
Proponuje 8.00 Podbórzańska, krzaki.
J
"Wszystko jest w głowie i jak sobie powiesz, że to zrobisz, to zwyczajnie to zrobisz" - Daniel Śmieja
Ja to w sobotę nie dam rady. Ale w niedzielę mam czas na krzaki (ewentualnie szosę).
OdpowiedzUsuńDziś emeryckim tempem pobiegłem 5km. Przyjemnie. Lekkie jeszcze ślady napięcia w mięśniach.
Prognoza pogody na weekend OK. Ma nie padać. W niedziele ma zdziebko mniej wiac, wiec wtedy rower, a krzaki w sobote - godziny startowe do ustalenia.
OdpowiedzUsuńProponuje krzaki sobota 8.00
Rower glebokie niedziela 6.30.
J