Oto sposób jak można sobie obrzydzić basen. Wystarczy pozbawić się możliwości biegania i śmigać na pływalnie każdego dnia. Po 2 tygodniach nachlorowania i widzenia przez mgłę, zaczyna mieć się dość.
Jutro krzaczę o 8.00, bez względu na ewentualne dolegliwośći. Czy ktoś będzie?
J
Ja jutro nie mogę. Ale w niedzielę może by się dało pobiegać? W końcu jesteś wyposzczony?
OdpowiedzUsuńZobacze jak sie nie zglosi nikt na jutro z bieganiem to sobie pojade sam na rowerze a polecimy w niedziele.
OdpowiedzUsuńDam znac