poniedziałek, 20 czerwca 2011

20 VI 11

Dzis znow lekki trucht 10km. Odwalam to jak pańszczyzne. Lece bezmyslnie. Zwykla czynnosc między kiblem, a prysznicem.
Pogoda nie zachęca. Dajcie znać kiedy te interwały, to moze podjade.
 
J

2 komentarze:

  1. Interwały w środę, 6.30 podburzańska.
    U nas też dziś sennie, dwójka w 50 minut.

    OdpowiedzUsuń
  2. U wszystkich chyba sennie, to ta pogoda.. Ja dzisiaj odpoczywam po wczorajszym 1,5 ha crosie w deszczu. Natomiast sobota 3 pętle na Głebokim. Ogólnie jestem troche znużona, szukam nowych ciekawych tras , to doda mi siły:)Jutro 6:00 podjade na podbórzanska.

    OdpowiedzUsuń