Żeby nie być gorszym niż zapaleni nasi Mirek i Jarek, pobiegłem dziś wcześnie moją trasę
Później nie dało się, bo jednak inne obowiązki mnie wiążą w domu. Na jutro planów jeszcze nie mam, ale może to się zmienić. Wstępnie, biegamy, tak?
A
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
My dzis troche inna ale tez zimowa (odsniezona) trasa. Bez GPSu, tempo dobre rowne 60 minut. Cos kolo 10,5km.
OdpowiedzUsuńDzis wieczorem wbijam sie jeszcze na wdsik.
Jutro lecimy. 8.30 z Podborzanskiej
To się Adam minęliśmy, bo ja dziś pętlę Andersena zrobiłem w całkiem dobrym czasie 5.03min/km ... tyle że jedną :)
OdpowiedzUsuńmożna się dołączyć?:D
OdpowiedzUsuń