Dzis znow lekki trucht 10km. Odwalam to jak pańszczyzne. Lece bezmyslnie. Zwykla czynnosc między kiblem, a prysznicem.
Pogoda nie zachęca. Dajcie znać kiedy te interwały, to moze podjade.
J
"Wszystko jest w głowie i jak sobie powiesz, że to zrobisz, to zwyczajnie to zrobisz" - Daniel Śmieja
Interwały w środę, 6.30 podburzańska.
OdpowiedzUsuńU nas też dziś sennie, dwójka w 50 minut.
U wszystkich chyba sennie, to ta pogoda.. Ja dzisiaj odpoczywam po wczorajszym 1,5 ha crosie w deszczu. Natomiast sobota 3 pętle na Głebokim. Ogólnie jestem troche znużona, szukam nowych ciekawych tras , to doda mi siły:)Jutro 6:00 podjade na podbórzanska.
OdpowiedzUsuń