Naszło mnie znowu, żeby kupić piankę.
Szperam od jakiegoś czasu w sieci i oglądam sobie co można kupić.
Czasem dzownie i gadam z konsultantami.
Pianki są najrózniejsze i ceny też. Od kilku stów do 2-3 tysięcy.
Czy ktoś jeszcze wogóle rozważa taki nabytek?
Aktualnie zastanawiam się nad tą pianką. Ponoc do plywania jest dobra.
Można ją kupić za 519zł. Cena umiarkowana.
Wydaje mi sie ze juz taniej trudno bedzie znalezc cos dobrego.
Wojtek, Adam, BBL?
J
Tak, mnie pianka na kleszcze napewno się przyda:)
OdpowiedzUsuńJa nie, dziękuję. Jakoś pianka mnie nie kręci. Teraz idzie ciepły sezon, więc raczej niepotrzebna, ale znów pewnie tańsze się zrobią.
OdpowiedzUsuń