piątek, 19 marca 2010

18 19 3 10

W czwartek biegliśmypo lesie. Byl MPG, W i ja.
W piatek basen, kontynuacja cwiczenia oddechu na 3 na obie strony.
Jeszcze niezgrabnie, jeszcze z postojami, ale czuje ze za moment bedzie juz jak przedtem.
 
Kto biega jutro? MPG i W nie bedzie.
Godzina do ustalenia. Wstepnie moze 7.00 na petli, ale moze tez byc wczesniej lub pozniej.
 
J
 

5 komentarzy:

  1. Ja nie. Jestem uziemiony w domu od rana do wieczora.
    Będę mógł dopiero w niedzielę, ale też wcześnie, tak, żeby skończyć do 8:30.
    Więc jeśli półmaraton to na 6:30, ale w sumie wolałbym las z psem. Co wy na to?
    A MPG i W co robią razem w sobotę rano (w nocy z piątku na sobotę)?

    OdpowiedzUsuń
  2. Dziewczyny jada na narty. Nie bedzie ich tydzien. Po licznych zlamaniach w tym niektórych otwartych (Mirek pamietaj o naszym kontrakcie) Wojtek nie wroci juz nigdy do formy, choc ta i tak juz ostatnio spada i spada ...

    Tak wiec w sobote biegne sam chyba ze MT sie zglosi.
    Niedziela Adam 6.30 petla i cross.

    OdpowiedzUsuń
  3. Nasze narty to będzie dobry relaks i wypoczynek przed maratonem i żadne gry psychologiczne tu nie pomogą :) forma idzie w górę

    To udanych treningów, tylko się nie przetrenujcie

    p.s. Gruby kup mi w tym Poznaniu za 50-70zł. batony energetyczne, lubię czekoladowe lub czekoladowo / bananowe, żadne muesli i żadne z domieszką kokosu. Rozliczymy sie jak wrócę

    OdpowiedzUsuń
  4. Jarku napisz mi o ktorej biegasz,moze sie skusze,chociaz ciezko bedzie bo jestem na glodowce,a Wy teraz b.duzo biegacie...

    OdpowiedzUsuń
  5. Robert, chyba nic z tego. Jestem umówiony o 8.00 rano i musze leciec o 6.00. Musialbys wczesnie wstac. Kolejnym razem.

    OdpowiedzUsuń