środa, 5 stycznia 2011

5 1 11

Żeby nie być gorszym niż zapaleni nasi Mirek i Jarek, pobiegłem dziś wcześnie moją trasę
Później nie dało się, bo jednak inne obowiązki mnie wiążą w domu. Na jutro planów jeszcze nie mam, ale może to się zmienić. Wstępnie, biegamy, tak?
A

3 komentarze:

  1. My dzis troche inna ale tez zimowa (odsniezona) trasa. Bez GPSu, tempo dobre rowne 60 minut. Cos kolo 10,5km.

    Dzis wieczorem wbijam sie jeszcze na wdsik.

    Jutro lecimy. 8.30 z Podborzanskiej

    OdpowiedzUsuń
  2. To się Adam minęliśmy, bo ja dziś pętlę Andersena zrobiłem w całkiem dobrym czasie 5.03min/km ... tyle że jedną :)

    OdpowiedzUsuń
  3. można się dołączyć?:D

    OdpowiedzUsuń